Sankcja kredytu darmowego – czy przysługuje również firmie?
Blog

Czy firma może skorzystać z sankcji kredytu darmowego?

05/05/2025
adw. Konrad Łosicki

Czy firma może skorzystać z sankcji kredytu darmowego?

Sankcja kredytu darmowego to jedno z popularniejszych ostatnimi czasy narzędzi ochrony konsumentów w relacjach z instytucjami finansowymi. Nie ma się co temu dziwić – sankcja kredytu darmowego to szansa na naprawdę istotną korzyść ekonomiczną dla kredytobiorcy. Instytucja ta umożliwia spłatę kredytu bez odsetek, prowizji i innych kosztów, jeśli kredytodawca nie dopełnił obowiązków wynikających z ustawy o kredycie konsumenckim. W praktyce więc, jak sama nazwa wskazuje, kredytobiorca może uzyskać darmowy kredyt.

Żeby móc skorzystać z sankcji kredytu darmowego zaistnieć muszą jednak ustawowe przesłanki. Niejednokrotnie rozstrzygnięcie, czy dana umowa nadaje się do zastosowania takiej sankcji zależy od szczegółowej analizy wszystkich dokumentów. Zadanie to warto powierzyć profesjonalistom specjalizującym się w takich sprawach jak sankcja kredytu darmowego.

Wraz z zyskiwaniem na popularności pozwów SKD, coraz częściej pojawia się pytanie: czy z tej formy ochrony może skorzystać także firma lub osoba prowadząca działalność gospodarczą. Wątpliwości te postaramy się wyjaśnić w dzisiejszym wpisie, w którym poruszymy m.in. takie kwestie jak to czy sankcja kredytu darmowego dotyczy firm, czy ustawa o kredycie konsumenckim chroni prawa przedsiębiorcy, czy kredyt firmowy również może skorzystać z SKD?

Czy firma ma prawo do sankcji kredytu darmowego?


Sankcja kredytu darmowego została wprowadzona na mocy ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim i przysługuje wyłącznie konsumentom. Zgodnie z definicją zawartą w tej ustawie, konsumentem jest osoba fizyczna, która zawiera umowę niezwiązaną bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową.

To oznacza, że firmy – zarówno osoby prawne (np. spółki prawa handlowego), jak i osoby fizyczne prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, zawierające w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą – nie są traktowane jako konsumenci i nie mogą wytaczać powództw w związku z SKD. 

Wyjątek może stanowić sytuacja, w której osoba prowadząca działalność gospodarczą zaciąga kredyt, który faktycznie nie służy celom tej działalności, a wykorzystywany jest na potrzeby prywatne nie związane z działalnością gospodarczą. Tym samym jeśli przedsiębiorca weźmie kredyt na prywatny cel, np. remont mieszkania może zostać uznany za konsumenta – i w związku z tym uzyskać ochronę wynikającą z ustawy. Pamiętajmy, że głównym zadaniem SKD jest ochrona konsumenta i status taki jest warunkiem koniecznym skorzystania z sankcji.

Czy przedsiębiorca może dochodzić sankcji?


Przedsiębiorca a sankcja kredytu konsumenckiego – jak zostało już wskazane przedsiębiorca może dochodzić sankcji kredytu darmowego tylko wtedy, gdy w konkretnej sprawie spełnia warunki bycia konsumentem. Warto w tym miejscu wskazać, że orzecznictwo sądów coraz częściej bada nie tyle sam status strony umowy, co rzeczywisty cel zaciągnięcia zobowiązania i od tego uzależnia uznanie strony umowy za konsumenta.

Jeśli zatem osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą zawrze umowę kredytową na prywatne potrzeby i będzie w stanie to udowodnić – np. że środki zostały przeznaczone na wakacje, wyposażenie mieszkania lub leczenie – może być traktowana jako konsument. Wówczas może dochodzić roszczeń z tytułu sankcji kredytu darmowego.

Jakie warunki musi spełnić firma, aby dochodzić roszczeń?


Kredyt a działalność gospodarcza – kredyt dla firm, jak już wskazywaliśmy nie podpada pod sankcję kredytu darmowego. Jeśli przedsiębiorca chce dochodzić uprawnień zbliżonych do sankcji kredytu darmowego, musi wykazać, że w danej umowie kredytowej posiadał status konsumenta. To oznacza, że umowa:

  • została zawarta na osobę fizyczną - konsumenta, a nie na jednoosobowego przedsiębiorcę, czy spółkę.
  • nie była związana z prowadzoną działalnością – kredyt nie mógł służyć np. finansowaniu zakupu towaru, maszyn, usług dla klientów ani innej aktywności zawodowej.
  • nie zawierała firmowych danych, takich jak NIP, REGON, pieczęć czy nazwa firmy – choć sam fakt wymienienia takich danych nie musi jeszcze przesądzać o statusie przedsiębiorcy - kredytobiorcy.

Dodatkowo, kredytodawca musi dopuścić się konkretnych naruszeń formalnych, takich jak m.in.:

  • brak odpowiedniej formy zawarcia umowy (pisemnej);
  • brak określenia czasu obowiązywania umowy;
  • brak określenia rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania i całkowitej kwoty do zapłaty w dacie zawarcia umowy;
  • brak szczegółowego objaśnienia zasad spłaty kredytu w tym w jaki sposób zaliczane będą raty kredytu;
  • brak wyszczególnienia postanowień o możliwości przedterminowej spłaty kredytu oraz procedur takiej spłaty.
0/5
Twoja ocena
Dziękujemy za ocenę
Komentarze z facebooka
INFORMACJA O POLITYCE PRZETWARZANIA DANYCH OSOBOWYCH

W celu dostarczania naszych usług wykorzystujemy pliki cookies. Aby dowiedzieć się więcej o plikach cookies, opcjach wypisu oraz Twoich preferencjach kliknij tutaj. Korzystanie z naszego serwisu internetowego traktowane jest jako zgoda na politykę przetwarzania danych osobowych.